NOWY SEZON ZA...

trwa inicjalizacja, prosze czekac...Gry

czwartek, 7 sierpnia 2014

Kim jest facet, który udaje porywacza Alison?

Na pewno każdemu, kto widział najnowszy odcinek PLL 5x09 "March of Crimes" nasuwa się na myśl pytanie, kim jest facet, który udaje porywacza Alison.


1) Najprostsza wersja: został podstawiony przez policję, aby zweryfikować historię Alison. To mi wygląda na pomysł Detektyw Tanner, która powątpiewa w całą tę historię i po prostu chce przyłapać dziewczynę na kłamstwie, ponieważ prawdopodobne, że Alison potwierdzi, iż to właśnie on i w ten sposób wyszłoby na jaw jej oszustwo.

2) Został podstawiony przez A. Wydaje mi się, że opcja z policją jest lepsza, ale jest pewna rzecz, która przemawia w kierunku naszego tajemniczego prześladowcy: na koniec odcinka, A. odsłuchuje zeznania Alison, a dokładniej to, co chwilę wcześniej powiedział przesłuchiwany "porywacz". Wskazuje to na to, że A. maczało w tej całej sprawie palce... Pytanie, dlaczego miałoby to robić? Żeby jeszcze bardziej wkopać Alison? Kolejna intryga, która jak na razie pozostaje wielką zagadką... Z kolei nasuwa się jeszcze pytanie, dlaczego ten facet miałby się zgodzić? Kto wie, ale mina Alison, kiedy go zobaczyła, była trochę podejrzana... Może go zna? I ma z nim na pieńku? Dlatego zgodził się współpracować z A.?

Ja jestem za tą pierwszą wersją, zdecydowanie bardziej do mnie przemawia. A Wy co o tym myślicie?


- P.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz