Wren = Charles? Teoria

Witajcie! Dzisiaj przedstawiam Wam bardzo ciekawą teorię o tym, że to Wren jest naszym Charlesem. Jest trochę długa, ale wszystko składa się w naprawdę sensowną i całkiem prawdopodobną całość, więc zachęcam do zajrzenia w rozwinięcie, może to właśnie jest ta teoria, która okaże się być prawdziwą :))

W 5x25 dowiedzieliśmy się o A tyle, co nigdy wcześniej, może wystarczająco, żeby rozwikłać całą historię. Wielka tajemnica, kim jest Charles? Mamy 3 informacje, które pozwalają nam to rozwikłać.

Wiemy, że bal maturalny Charlesa (ten, który odtwarzał dla dziewczyn), miał taki sam motyw jak rocznik Melissy i miałby miejsce 7 lat temu. Melissa ma 24 lata, co znaczy, że jeśli Charles był na tym samym roczniku (albo powinien być) byłby w podobnym wieku. Z taką informacją, może pójść dalej i ograniczyć postać Charlesa do ludzi, których wiek wynosi 23-25 lat. Jest 5 postaci, które wpasowują się w to ograniczenie: Melissa, Cece, Ezra, Jason i Wren. Jednak wiemy, że Charles to mężczyzna, więc schodzimy do Ezry, Jasona i Wrena. Wiemy także, że Ezra był razem z policją, kiedy Charles był na balu, zostają nam więc Jason i Wren.

Zajmijmy się nagraniem wideo. To nie może być Charles i Ali, wiek się nie zgadza. Jest 7 lat różnicy między nimi, a nie ma mowy, żeby ci chłopcy mieli 7 lat, wyglądają tak na 4. Wiedząc, że jeden z nich to Charles, a jedyna inna męska postać w podobnym wieku to Jason, wychodzi na to, że jest on drugim z chłopców.

To oznacza, że jedyna osobą, którą może być Charles tak, żeby chronologia się zgadzała (dopóki nie przedstawią nam jakiejś nowej postaci) jest Wren.

Jednak to jest wielka wskazówka - wiek dzieci na wideo pokazuje, że nie miałoby to sensu gdyby to Ali była niemowlęciem trzymanym przez panią DiLaurentis, a jedyna osoba, która może być Charlesem jako trzecie dziecko DiLaurentisów również nie trzyma się kupy. PLL uwielbia na wprowadzać w błąd, a to nagranie jest kolejną zmyłką. Nie patrzymy na Ali, Jasona i bliźniaka Jasona, Charlesa.

Przyjmijmy, że Marion Cavanaugh i Jessica DiLaurentis są siostrami, jest to kluczem do rozwiązania tajemnicy Charlesa.

Jest mnóstwo wskazówek, które wskazują na to, że Jessica i Marion są siostrami (nie mogą być bliźniaczkami, ponieważ Marion urodziła się w 1962, a Jessica w 1964). Nie będziemy ich teraz wszystkich analizować, ponieważ zajęłoby to wieki, po prostu załóżmy, że były siostrami i skupmy się na tym, jak to się wszystko potoczyło.

1989 - Marion Cavanaugh rodzi Charlesa, stąd nazwisko C. Cavanaugh, które często pojawia się w serialu. Marion kochała Charlesa, ale walczyła z depresją, a posiadanie małego dziecka tylko czyniło to trudniejszym. Jessica, jej siostra, miała syna w tym samym wieku, Jasona. We wczesnych latach swojego dzieciństwa on i Charles często razem spędzali czas.

1992 - Marion rodzi się mała córeczka, Bethany, ale jej depresja ciągle się pogłębiała. Już dłużej nie mogła polegać tylko na swojej siostrze, walczyła o to, by utrzymać razem swoją małą rodzinę. Na początku Jessica starała się wspierać Marion, ale z czasem ją to przerosło.

To pomaga wyjaśnić zgodność wideo z krypty Charlesa. Mały chłopiec, któremu kazano pocałować siostrzyczkę nie mógł być Jasonem, ponieważ Ali jeszcze wtedy nie było na świecie, a nie ma możliwości, żeby Jessica ukrywała 2 osobnych dzieci z jej rodziny. Charles musiał mieć inną matkę i młodszą siostrę. Wszystkie lata zgadzają się bardzo dokładnie z informacjami, którymi w tej chwili dysponujemy. Bethany jest w idealnym wieku, aby być niemowlęciem z wideo, co czyni Jasona i Charlesa pięciolatkami w tym czasie, kiedy było to nagrywane.

1992-1994 - Marion z powodu pogłębiającej się choroby psychicznej traci prawo do opieki nad swoimi dziećmi, Bethany i Charlesem. Bethany została umieszczona w sąsiedniej rodzinie 10 mil dalej. Była tylko niemowlęciem, więc nie ma żadnych wspomnień swojej matki. Charles miał około 5 lat i postarano się o to, aby utrzymywał kontakt z rodziną mimo odległości.

Po śmierci Marion tylko Toby oficjalnie został uznany za jej dziecko. Wiemy, że Bethany dorastała w Bryn Mawr, mniej niż 10 mil od Rosewood. Bethany i Charles dawno już trafili do rodzin zastępczych, więc nie zostali "skatalogowani" jako dzieci Marion. Jest to również związane z jej zmaganiami z problemami umysłowymi i depresją. Jest to wystarczające wytłumaczenie tego, dlaczego rodzeństwo z domowego wideo dorastało w różnych rodzinach, oddalone od siebie.

1994 - rodzi się Toby bez wiedzy o swoim starszym rodzeństwie

1995 - rodzi się Alison

Bethany i Charles nie mają fajnego życia po umieszczeniu w rodzinach zastępczych. Bethany z wiekiem zaczyna się zachowywać coraz bardziej wybuchowo i agresywnie, co ostatecznie powoduje że jej rodzina zastępcza umieszcza ją w Radley. Charles z kolei nie zostaje umieszczony w stabilnej rodzinie. Jego obsesja na temat rodziny i odtwarzania rodzinnej atmosfery w krypcie jest skutkiem wychowania wśród zgiełku, skakania od jednego do drugiego domu, od rodziny do rodziny. Pamięta o rodzinie DiLaurentisów, z którymi niegdyś spędzał wiele czasu. Ich rodzina wydaje mu się idealna w porównaniu z jego rozbitą rodziną. Jason ma rodziców, z którymi mieszka, Alison wręcz kąpie się w miłości. Charles ubóstwia tę rodzinę i wyobraża sobie jak to by było być DiLaurentisem.

2007 - przybliżony czas flashbacku, który widzieliśmy w świątecznym odcinku specjalnym

Pani DiLaurentis kupuje 2 sukienki, ale przekonuje Ali, by ta nikomu o tym nie mówiła. Jedna sukienka jest dla Ali, druga dla jej siostrzenicy. Jessica zaczęła romansować z mężem Marion i nie chciała, by Pan DiLaurentis dowiedział się o jakimkolwiek kontakcie z tą rodziną z obawy, że jej niewierność wyjdzie na jaw. Pani DiLaurentis zatrudnia się również w Radley z powodu powiązań rodzinnych z tą instytucją, gdzie siostra i  siostrzenica przebywały na leczeniu.

2007 - po romansie Pani DiLaurentis zaplanowała śmierć swojej siostry, Marion. Jedynym świadkiem  morderstwa była jej siostrzenica, Bethany. Jessica starała się przekupić Bethany. Nie rozmawiała o tym, ale obsypywała ją prezentami i traktowała jak członka rodziny, ale Bethany uparcie stawiała jej opór.

W czasie pobytu w Radley, Bethany i Marion pozwalano się kontaktować, co miało na celu odciążenie  Marion i pomoc w jej wyzdrowieniu. Zbliżyły się do siebie, Bethany dowiedziała się o swojej biologicznej rodzinie, o Charlesie również. Potem opowiedziała mu o morderstwie ich matki.

2009 - "ta noc", w tym momencie możemy tylko zgadywać, co się naprawdę podczas niej wydarzyło, ponieważ ciągle bardzo mało wiemy o tym, kto i dlaczego uderzył Bethany.

1989-2009 - podsumowując:  Marion nie żyje, Bethany nie żyje, Charles ma 20 lat i jest w college'u (gdzie radzi sobie wyjątkowo dobrze, starając się naśladować Jasona, który wybiera się do jednej ze szkół Ivy League, czyli "Ligi Bluszczowej", do której należy 8 najbardziej elitarnych uniwersytetów amerykańskich), nikt oprócz Charlesa nie wie o morderstwie Marion.

To dlatego historia Charlesa jest tak tragiczna. Przez całe swoje życie pragnął rodziny, szczególnie chciał być członkiem rodziny DiLaurentisów. Ale to, co ta rodzina zrobiła, bardzo go skrzywdziło:

Pani DiLaurentis jest matką, jakiej Charles zawsze pragnął, ale jest też tą, która zamordowała jedyną matkę, jaką miał.

Alison zawsze była wcieleniem wyobrażenia Charlesa o idealnej siostrze, ale także doprowadziła do morderstwa jego jedynej prawdziwej siostry.

Charles wręcz desperacko pragnął być częścią rodziny, ale jedyna rodzina jaka mu została, odebrała mu to marzenie.

Wren to Charles. Nie ma żadnej przeszłości, o której mógłby mówić, żadnej rodziny, do której mógłby wrócić. Poszedł na Oxford, by się dowartościować i dorównać Jasonowi. Teraz jest przyparty z jednej strony przez miłość, jaką czuje do jedynej rodziny, jaką kiedykolwiek znał, a z drugiej przez nienawiść za to, że odebrali mu tych najbliższych. Zdecydował się wywołać wojnę, od której nie ma już odwrotu.

ŹRÓDŁO

Co sądzicie o tej teorii? Jak dla mnie... wow! Jestem pod wrażeniem. Nagle wszystko nabrało sensu. Zapewne nie na długo, ale w tej chwili jestem bardzo przekonana do tej teorii. Piszcie w komentarzach, co Wy o tym wszystkim sądzicie :)

- P.