Cześć! Oglądaliście już nowy odcinek? Jeżeli tak to zapraszam Was na podsumowanie!
Odcinek jako całość naprawdę mi się podobał. Mówiąc szczerze jak na razie każdy odcinek w tym sezonie mi się podobał. Nie wiem sam czym to jest spowodowane, ale wydaje mi się, że akcji nie brakuje. A teraz zapraszam na podsumowanie odcinka bardziej szczegółowo.
Tradycyjnie! Spencer. Hmm... Spodobało mi się jedno! Kiedy Dean chciał ją pocałować! W sensie, nie podobało mi się to, że on chciał ją pocałować! Podobała mi się jej reakcja. Wydaje mi się, że to świadczy o tym jak wiele Toby dla niej znaczy. Chciałbym ich zobaczyć razem po tym przeskoku w czasie. Podobał mi się w tym odcinku również akcja Spencer i Hanny, kiedy przeszukiwały samochód Lesli. Świetnie razem pracują. Zastanawiam się jeszcze nad jedną rzeczą o czym Spenc ma pogadać z Melisą? O studiach czy może o tym co się jej przydarzyło?
Biedna Aria. A albo Charles sam już nie wiem chyba na serio się na niej wzięło. Odkąd dziewczyny wyszły z bunkru Aria jako jedyna dostaje jakieś "niespodzianki"! W tym odcinku też ich nie zabrakło! Ta lalka z nożem w oku była naprawdę przerażająca. Z drugiej strony ten cały Clark jest dla mnie trochę podejrzany! Znika zawsze w dziwnych momentach. Nie wiem sam co mam o nim myśleć.
Liczyłem na to, że Aria powie Ezrze o tym co się teraz dzieje w jej życiu. Szczerze mówiąc miałem dość EZRII, ale teraz trochę mi szkoda, że nie są razem. Mogliby do siebie wrócić, chociaż ten moment... Kiedy Aria chciała wejść do The Brew, pogadać z Ezrą i zobaczyła go i Nicole! SHIT! Trochę nieprzyjemna sytuacja. Miejmy nadzieję, że wszystko się dobrze skończy!
Hanna w tym odcinku wygrała!! Uwielbiam ją!! (Oczywiście zaraz po Spenc!) Kiedy kradła kluczyki Lesli i grała słodką idiotkę. Po prostu perfekto! Albo kiedy okulary cud. haha Myślałem, że walnę ze śmiechu, kiedy Hanna mówiła, że widzi w nich lepiej, a okazało się, że te okulary są bez recepty! hahaha
TAAAAAAAAAAAK!! Myślałem, że już nie doczekam się chwili kiedy Hanna i Caleb będę normalnie gadać... No może prawi normalnie! Ta scena była świetna! Ta książka, którą Caleb czytał czekając na lunch... chyba pomogła! Tak po za tym ta scena również byłą trochę zabawna. Ostatnio SPANNA rządzi w serialu! Moment kiedy są w laboratorium i odkrywają, że są za chipowane był trochę przerażający i trochę śmieszny. "WHY AM I BEEPING?!"
Jeśli chodzi o Emily... Jestem strasznie zły! DLAAAAAAAACZEGO ONA I SARA? NIEEE!! NIEEE! I JESZCZE RAZ NIE! Ta cała Sara jest na maxa dziwna. Zastanawiam się dlaczego dziewczyny z nią jeszcze nie pogadały. Mam nadzieje, że to co się wydarzyło w sypialni Em to była jednorazowa sprawa. Jestem zły na Em też dlatego, że ślepo wierzy w każde słowo Sary. Ja rozumiem miłość..., ale no! Liczę, że szybko się wyleczy z tej toksycznej miłości.
Em odwiedziła Nicole jestem mega ciekaw czy odegra w serialu jakieś większe znaczenie. Może jednak Em wyjedzie do Tajlandii i... zostawi Sarę! (TAK!)
Na dziś to wszystko! Mam nadzieję, że podsumowanie się podobało! Proszę, dajcie znać w komentarzach o moich podsumowaniach i oczywiście o samym odcinku! Trzymajcie się ciepło.
Biedna Aria. A albo Charles sam już nie wiem chyba na serio się na niej wzięło. Odkąd dziewczyny wyszły z bunkru Aria jako jedyna dostaje jakieś "niespodzianki"! W tym odcinku też ich nie zabrakło! Ta lalka z nożem w oku była naprawdę przerażająca. Z drugiej strony ten cały Clark jest dla mnie trochę podejrzany! Znika zawsze w dziwnych momentach. Nie wiem sam co mam o nim myśleć.
Liczyłem na to, że Aria powie Ezrze o tym co się teraz dzieje w jej życiu. Szczerze mówiąc miałem dość EZRII, ale teraz trochę mi szkoda, że nie są razem. Mogliby do siebie wrócić, chociaż ten moment... Kiedy Aria chciała wejść do The Brew, pogadać z Ezrą i zobaczyła go i Nicole! SHIT! Trochę nieprzyjemna sytuacja. Miejmy nadzieję, że wszystko się dobrze skończy!
Hanna w tym odcinku wygrała!! Uwielbiam ją!! (Oczywiście zaraz po Spenc!) Kiedy kradła kluczyki Lesli i grała słodką idiotkę. Po prostu perfekto! Albo kiedy okulary cud. haha Myślałem, że walnę ze śmiechu, kiedy Hanna mówiła, że widzi w nich lepiej, a okazało się, że te okulary są bez recepty! hahaha
TAAAAAAAAAAAK!! Myślałem, że już nie doczekam się chwili kiedy Hanna i Caleb będę normalnie gadać... No może prawi normalnie! Ta scena była świetna! Ta książka, którą Caleb czytał czekając na lunch... chyba pomogła! Tak po za tym ta scena również byłą trochę zabawna. Ostatnio SPANNA rządzi w serialu! Moment kiedy są w laboratorium i odkrywają, że są za chipowane był trochę przerażający i trochę śmieszny. "WHY AM I BEEPING?!"
Jeśli chodzi o Emily... Jestem strasznie zły! DLAAAAAAAACZEGO ONA I SARA? NIEEE!! NIEEE! I JESZCZE RAZ NIE! Ta cała Sara jest na maxa dziwna. Zastanawiam się dlaczego dziewczyny z nią jeszcze nie pogadały. Mam nadzieje, że to co się wydarzyło w sypialni Em to była jednorazowa sprawa. Jestem zły na Em też dlatego, że ślepo wierzy w każde słowo Sary. Ja rozumiem miłość..., ale no! Liczę, że szybko się wyleczy z tej toksycznej miłości.
Em odwiedziła Nicole jestem mega ciekaw czy odegra w serialu jakieś większe znaczenie. Może jednak Em wyjedzie do Tajlandii i... zostawi Sarę! (TAK!)
Na dziś to wszystko! Mam nadzieję, że podsumowanie się podobało! Proszę, dajcie znać w komentarzach o moich podsumowaniach i oczywiście o samym odcinku! Trzymajcie się ciepło.
CONOR? Chyba Clark.. Prowadzisz blog o PLL a nie masz pojecia jak nazywają sie bohaterowie. Trzeba było puścić sobie odcinek jeszcze raz, a nie strzelać gafe z jakimś ' Conor'em '.. W podsumowaniu za duzo watkow na raz. Nie lepiej ulozyc to w inny sposob niż do podsumowania glownych bohaterek wklejac inne akcje? To sie az miesza..
OdpowiedzUsuńCo masz na myśli za dużo wątków na raz? Staram się napisać wszystko co było związane z bohaterką. W inny sposób tzn?
UsuńZAPRASZAM : http://alexandraiwinska.blogspot.com/ !
OdpowiedzUsuńzaczynam dopiero ale może jednak spodobają Ci się moje posty i
zostaniesz, zaobserwujesz :)!