Dziś piątek, czyli pierwszy dzień z serii "WSPOMINAMY MONĘ"!
Dość długo zastanawiałem się o czym wspomnieć w pierwszym poście tej serii. I stwierdziłem, że najlepszym rozwiązaniem będzie jeżeli powiem kilka słów o przyjaźni Mony z Hannah oraz Kłamczuch...
Zapraszam do rozwinięcia posta!
Przyjaźń, która łączyła Monę i Hannę była dość specyficzna. Przynajmniej mi się tak wydaje. Jednak mimo wszystko była prawdziwa!
Kiedy Mona pomagała Alison w ucieczce z Rosewood, dostała od Ali wskazówki jak zostać "TĄ" dziewczyną! Co najfajniejsze w tym wszystkim, że podzieliła się nimi z Hanną i po naprawdę OGROOOOMNEJ metamorfozie wkroczyły na szkolny hol i stały się dziewczynami, którym nikt nie podskoczył. I właśnie wtedy narodziła się ta przyjaźń! Niestety nie potrwało to wszystko zbyt długo, bo "A" wszystko zaczęło niszczyć... Hannah zaczęła więcej czasu spędzać ze Spencer, Emily oraz Arią, a Mona szła w odstawkę. I tak mijały dni, tygodnie... lata. Kłamczuchy były cały czas prześladowane przez "A"!!!
Okazało się, że to była MONA!
Przyjaźń, która łączyła Hannę i Monę... Oficjalnie nie istniała.
Mona wylądowała w Radley, a Hannah jej cały czas pomagała. Stanęła nawet w obronie Mony, aby nie wywieźli jej gdzieś dalej. Mimo tych szkód wyrządzonych Kłamczuchom, Hannah nadal myślała o Monie.
Co jest naprawdę niesamowicie miłe!
Co jest naprawdę niesamowicie miłe!
Jednak nic się nie zmienia. Hannah nie potrafi całkowicie wybaczyć Monie!
I nadchodzi dzień. Dzień Dziękczynienia! Kłamczuchy idą prosić Monę o pomoc! Po ich minach widać, że chcą jej wybaczyć i spróbować zaufać. Mona pomaga Kłamczuchom!
Kto by pomyślał, że to może być ich ostatnia wspólna "spokojna" rozmowa!?
Kto by pomyślał, że to może być ich ostatnia wspólna "spokojna" rozmowa!?
NIKT!
MONA UMIERA!
Kłamczuchy są w totalnej rozsypce. A to świadczy tylko i wyłącznie o tym, że MONA nie była im obojętna!
Osobiście uważam, że Kłamczuchy dobrze zrobiły dając Monię drugą szansę. To była naprawdę świetna scena.
P.S Wolicie pisane posty o Monie czy może robić takie poszczególne punkty?
Mam nadzieję, że post Wam się spodobał! To moja pierwsza seria, więc się uczę!
kisses -K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz